Natalka1

Hi! :)
my name is Natalia and I'm 15 years old. I enjoy painting, reading, cycling and I love good films. I like cooking, animals and some sports. I'll be realy pleased if you write me something about you, yours hobby, yours country or it's culture. (I'd love to find out new things). If you want, you can draw a picture (I'll be very happy of it :)

I like cards :
- black and white,
- old-style,
- cheerful or sweet
- with a wise sentence (e.g. a moral)
- with views
- animals
- place where you live
- food ???(cupcakes etc)
- funny cards
- postcard can refer to things that you are interested in and things that you like :)
in fact I like everything so you can suprise me!
please write something in your language and the date. And if it isn't problem I will be so happy if you write a proverb of your country! i think it will be the best if you write it in your native language and than translate in english
PS: If you can draw, I'll very happy to recive hand-made card from you!
And if you want to recive card/letter from me back or just get a pen friend, just put your card in the envelope with your adress on it. You can be sure I'll wriite back ;)

----------------------------------------------------------------
A teraz kilka słów do osób z Polski
Wiem, że wszyscy jesteśmy tutaj bo uwielbiamy dostawać kartki, ale wiem także, że większość z was kocha też dawać.
I właśnie do tej większości się zwracam
Wiem, że wy najlepiej znacie i doceniacie tą ogromną różnicę między kartką a smsem czy wiadomością na portalu społecznościowym.
Jak wiadomo, postcrossing polega na zasadzie wymiany, my wysyłamy kartkę komuś, a ktoś inny wysyła nam. Jednak są ludzie na tym świecie, którzy pieniądze przeznaczają na inne rzeczy, a też chcieliby otrzymywać kartki bądź listy. Konkretnie mam na myśli chore dzieci, dla których taki gest ma ogromne znaczenie, sprawia, że się uśmiechną, że poczują się kochane, że dzięki temu wstają codziennie rano i stoją w oknie wyczekując listonosza, z kartką lub listem, a czasem nawet z paczką. Warto przeznaczyć to czasem nawet nie pięć złotych, aby komuś, choć mentalnie pomóc. I to nie jest tak, że my nie dostajemy nic w zamian, te dzieci bardzo często odpisują na nasze listy, sprawiając, że nam robi się ciepło w sercu i czujemy, że to co robimy ma jakiś sens, a chyba nie ma lepszej rekompensaty za list czy kartkę :)
~~~WIĘCEJ DOWIECIE SIĘ NA TEJ STRONIE:~~~
http://marzycielskapoczta.pl/